Alfa Romeo przygotowuje się do wypuszczenia nowego crossovera za kilka lat: będzie miał wersje z silnikami spalinowymi
Mowa o kompaktowym SUV-ie, który prawdopodobnie będzie nosił nazwę Brennero. Będzie on oparty na platformie STLA Small, która „poślubia” nowy produkt Opla Mokka.
Alfa Romeo musi w nadchodzących latach zwiększyć sprzedaż i rentowność marki. Jak dotąd wyniki marki na europejskim rynku pozostawiają wiele do życzenia: Alfa od 2018 roku ma „minus”. Jednocześnie według wyników sprzed kryzysu 2019 r. wskaźnik spadł o ponad 53%, w okresie „covid” 2020 spadł o kolejne 34,3%, a w ubiegłym roku nadal spadał: w okresie styczeń-listopad W 2021 r. kupujący kupili 23 446 sztuk, czyli o 25,5% mniej niż w pierwszych 11 miesiącach ubiegłego roku.
Na zdjęciu: Alfa Romeo Tonale
Alfa Romeo była wcześniej własnością Fiat Chrysler Automobiles, ale na początku ubiegłego roku połączyła się z PSA. W wyniku tej fuzji dwóch głównych graczy na światowym rynku pojawił się nowy gigant motoryzacyjny – Stellantis (dawne nazwiska uczestników transakcji nie są obecnie używane). Teraz Alfa Romeo musi osiągnąć wymagany poziom rentowności, pierwszy krok w tym kierunku zrobiono całkiem niedawno – mówimy o prezentacji nowego crossovera Tonale.
Gdy SUV wejdzie na rynek, zajmie miejsce podstawowego modelu w gamie Alfy Romeo. Jak informowaliśmy wcześniej Kolesa.ru, nowość bazuje na platformie FCA Small Wide opracowanej przez Fiata. Tonale ma wersje z tradycyjnymi silnikami spalinowymi, ale główny nacisk pozostaje na hybrydy. Przypomnijmy, że najwyższa wersja to ładowalna hybryda, która podzieliła „nadzienie” z Jeepem Compass 4xe. Sercem instalacji jest 1,3-litrowy benzynowy „turbo” MultiAir (wraz z 6AKP), który napędza przednie koła. A na tylnej osi znajduje się silnik elektryczny o mocy 122 koni mechanicznych. Całkowita moc tego systemu to 275 KM.
Na zdjęciu: salon Alfa Romeo Tonale
Jednak firma postanowiła na tym nie poprzestać: media od dawna mówią, że Alfa Romeo wyda jeszcze bardziej kompaktowy crossover. Teraz szef firmy Jean-Philippe Imparato w rozmowie z Automotive News Europe potwierdził pojawienie się tego modelu i ogłosił datę rozpoczęcia produkcji SUV-ów: zgodnie z planem zostanie on wprowadzony do produkcji w 2024 roku.
Na zdjęciu: logo marki Alfa Romeo
Model zjedzie z linii montażowej polskiej fabryki Stellantis, w tym samym miejscu co Fiat 500X, a także Jeep Renegade. Przyszły samochód będzie oparty na platformie STLA Small, więc jego „najbliższymi krewnymi” staną się Opel Mokka i Peugeot 2008. Wcześniej informowano, że nowy produkt będzie nosił nazwę Brenner. Wiadomo już, że model ten będzie pierwszym autem elektrycznym tej marki. Jednocześnie, co ważne, crossover będzie miał wersje z silnikiem spalinowym.
na zdjęciu: Alfa Romeo Giulia Ti Sport Q4
Później oferta Alfy Romeo zostanie uzupełniona modelami bez alternatywnego elektrycznego „wypychacza”: pierwsza tego typu nowość zapowiada się na rok 2025. Na razie nie ma żadnych szczegółów na temat tego samochodu, szef firmy wskazał jedynie, że model będzie przeznaczony głównie na rynek amerykański. Jeszcze później na rynek wejdą Giulia i Stelvio nowej generacji (będą też miały tylko „zielony” sprzęt).
Jak wiadomo wcześniej, w przyszłości (po pracy nad tzw. modelami „masowymi”) marka zamierza wypuścić nowy samochód sportowy. Oczekuje się, że pojawi się przed końcem tej dekady. Kolejne innowacje w segmencie niszowym mogą również nastąpić. Zakłada się, że w toku prac nad projektem samochodów sportowych twórcy będą „szukać inspiracji” w Alfie Romeo Spider „Duetto” i T33 Stradale.