Nie będzie nowego Renault Koleos 2020, rozpoczęcie sprzedaży odwołane
Dziś zaczęły napływać informacje, że Renault odwołało rozpoczęcie sprzedaży nowego Koleosa 2020 na obecnym rynku. Zgodnie z planami firmy, premierę zaktualizowanego flagowca zaplanowano na pierwsze wiosenne miesiące. Ale interweniowały czynniki zewnętrzne – wybuch COVID-19 i niestabilna sytuacja gospodarcza. Produkcja zamówionych już samochodów została wstrzymana.
Muszę powiedzieć, że to słuszna decyzja w obecnej sytuacji. Konieczne jest uruchomienie modelu w sprzyjających warunkach, ze stabilnym popytem i jasną polityką cenową, ale teraz tak się nie dzieje.
Renault Koleos to obecnie jedyny model z linii tej marki, który nie jest zlokalizowany w naszym kraju, a jego cena zależy bezpośrednio od kursu waluty krajowej. Samochód jest montowany w fabryce w Busan w Korei Południowej. Ale teraz produkcja ucierpiała z powodu bliskości Chin, których przemysł jest częściowo sparaliżowany. Cały koncern Renault Nissan Mitsubishi stał się zakładnikiem sytuacji z wirusem. Fabryki Nissana w Xiangyang i Zhengzhou pozostają zamknięte na czas nieokreślony, podczas gdy trzy inne zakłady poza regionem wznowiły produkcję. Zamknięte pozostają również dwie spółki joint venture Renault w Wuhan. Zamknięcie fabryk w Chinach wpłynęło również na produkcję Nissana w Japonii.
W samych Chinach w pierwszej połowie lutego sprzedaż samochodów osobowych spadła o 92 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Według Chińskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (CAAM), w pierwszym tygodniu miesiąca średnia dzienna spadła o 96 procent do 811 samochodów sprzedawanych dziennie. Nikt nie zwiększy produkcji przy spadającym globalnym popycie.
A w zakładzie, w którym produkowany jest Renault Koleos, sytuacja jest dość skomplikowana. Ze względu na skutki epidemii COVID-19 skumulowana sprzedaż w styczniu i lutym spadła o 47 procent w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej. Od zeszłego roku trwa spór pracowniczy między związkiem zawodowym a kierownictwem firmy. Powodem, jak wszędzie, jest wzrost płac. W 2019 roku firma sprzedała 177 450 pojazdów w Korei i za granicą, o 22 procent mniej niż rok temu, ze względu na zmniejszony popyt krajowy i zmniejszenie produkcji Nissana Rogue SUV, znanego nam jako Nissan Qashqai, który stanowił połowę fabryka w Busan. Na początku 2020 roku w tych samych zakładach produkcyjnych rozpoczęła się produkcja nowego SUV-a XM3, odpowiednika naszego Renault Arkana, który został z powodzeniem wprowadzony na rynek w Korei Południowej.
Nasz rynek samochodowy dla Koleosa, jak na światowe standardy, jest niewielki. Skumulowana sprzedaż nie przekroczyła 1000 sztuk w ciągu roku, chociaż jego konkurent X-Trail pokazał 22 878 sztuk w minionym 2019 roku. Francuski SUV pełnił bardziej rolę samochodu wizerunkowego, dekorując salony samochodowe i nadając całościowy ton i styl cały skład. Tak, a sam nowy Renault Koleos 2019 to coś w rodzaju Nissana X-Trail tylko w innym nadwoziu. Wszystko się powtarza, od rozstawu osi po gamę silników X-Trail.
Opóźnienie wprowadzenia Koleosa na rynek będzie miało niewielki wpływ na ogólne wyniki sprzedaży Renault na naszym rynku. Co więcej, stłumiony popyt na średnie SUV-y można zrealizować kosztem innych modeli konkurentów, a zanim Koleos trafi do sprzedaży, kupujący, którzy są gotowi kupić go w nowej cenie, po prostu nie odmówią. Data rozpoczęcia sprzedaży nie jest jeszcze znana. Można przypuszczać, że jeśli sytuacja na rynku jako całości nie ulegnie poprawie w najbliższych miesiącach, to koncern całkowicie zrezygnuje z tegorocznej premiery. Poczekaj i zobacz.
Jeśli więc ktoś planował zakup nowego Koleosa, to nie ma się czym zadowolić. Ale jednocześnie radzę zwrócić uwagę na samochody Renault Koleos 2019, które wciąż są na rynku. Nie ma ich wiele, ale można je znaleźć u poszczególnych dealerów i, o ile wiemy, wciąż w starych cenach i jestem pewien, że teraz szybko się je zgarnie. Być może sytuacja jest taka, że już w niektórych segmentach rynku motoryzacyjnego będziemy mieli do czynienia z niedoborem modeli.