🏎️ Na stronach bloga znajdują się wybór hacków życiowych, recenzji samochodów, wiadomości z rynku samochodowego, zdjęć samochodów, wskazówek dla kierowców i nie tylko.

Nowy Nissan Juke Hybrid napędzany przez Renault

3

Wydawałoby się, że Nissan ma własny system hybrydowy e-Power, który jest instalowany w wielu modelach na różne rynki. Ta elektrownia działa w trybie sekwencyjnym: koła są obracane przez silnik elektryczny, a silnik benzynowy działa wyłącznie w trybie generatora, aby doładować akumulator buforowy. Ale crossover Nissan Juke nie otrzymał takiego systemu. Samochody te są teraz produkowane tylko w Wielkiej Brytanii i sprzedawane są głównie na rynku europejskim, więc w imię lokalnej unifikacji nowy Juke Hybrid otrzymał napęd od Renault.

Mowa o systemie E-Tech, który zadebiutował dwa lata temu i jest obecnie stosowany w kilku modelach Renault, chociaż Nissan nie używał tej nazwy. Ponadto Juku otrzymał najprostszą wersję systemu hybrydowego – najbliższym krewnym technicznym nie był nawet SUV Renault Captur E-Tech, ale hatchback Clio E-Tech.

Nowy Nissan Juke Hybrid napędzany przez Renault

Pod maską zamontowana jest wolnossąca 1,6 (94 KM, 148 Nm), która jest agregowana z trzywałową skrzynią biegów bez synchronizatorów i sprzęgła. Zmiana biegów odbywa się za pomocą sprzęgieł krzywkowych, a ewentualne szarpnięcia wygładza elektronika, która koordynuje prędkość wału korbowego silnika benzynowego i silnika trakcyjnego zainstalowanego za skrzynią biegów (49 KM, 205 Nm). Napęd na przednie koła.

Taka hybryda może startować tylko z trakcją elektryczną – praca silnika benzynowego na biegu jałowym jest wykluczona, można ją podłączyć po rozpoczęciu ruchu. Skrzynia biegów ma dwa biegi dla silnika elektrycznego i cztery dla benzyny. Zgodnie z planem taka konstrukcja pozwala na zmniejszenie strat i zmniejszenie zużycia paliwa. Wreszcie, istnieje rozrusznik-alternator (20 KM), który może również pomóc silnikowi benzynowemu poprzez „skręcenie” wału korbowego.

Nissan Juke Hybrid ma skromny akumulator trakcyjny o pojemności 1,2 kWh. Montowany jest pod podłogą bagażnika, dzięki czemu objętość samego przedziału została zmniejszona z 422 litrów dla wersji benzynowej do 354 litrów. Ładowanie baterii z gniazdka nie jest przewidziane. Jednak w trybie czysto elektrycznym taka hybryda może rozpędzić się do 55 km/h.

Nowy Nissan Juke Hybrid napędzany przez Renault

Dostępny jest tryb e-Pedal, w którym sterowanie przyspieszaniem i zwalnianiem jest przypisane tylko do pedału przyspieszenia. Hamowanie regeneracyjne do 0,15 g odbywa się do prędkości około 5 km/h, po czym włączane są zwykłe hamulce. Twórcy obiecują, że w mieście Juke Hybrid przez 80% czasu będzie mógł poruszać się wyłącznie na trakcji elektrycznej – akumulator ładowany jest nie tylko z silnika spalinowego, ale także poprzez rekuperację podczas częstych hamowań. Średnie spalanie to 5,2 l/100 km, czyli o 20% mniej niż benzynowy Juke.

Nowy Nissan Juke Hybrid napędzany przez Renault

Zewnętrznie wersja hybrydowa różni się od wersji benzynowej nowym grillem. Zmieniono charakterystyczny wzór „V”, zmniejszono obszar wlotu powietrza, a przed chłodnicą zainstalowano automatyczne żaluzje, które otwierają się tylko w razie potrzeby. Zmieniono osłony i okładziny pod spód i przed kołami, powiększono spoiler na piątych drzwiach: wszystko po to, by zmniejszyć opór aerodynamiczny, choć nie nazwano wartości Cd, wreszcie nowe felgi o średnicy 19 (jak samochód elektryczny Nissan Ariya) i 17 cali.

Nie ma zdjęcia wnętrza, ale zmiany są subtelne: zamiast obrotomierza pojawiła się skala bilansu energetycznego, a w menu komputera pokładowego pojawiły się nowe działy „elektromobilność”. Sprzedaż Nissana Juke Hybrid na rynku europejskim rozpocznie się latem tego roku.

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów