6 ramowych japońskich SUV-ów w cenie Toyoty RAV 4
Wielu użytkowników kojarzy japońskie samochody z niezawodnością, zwłaszcza jeśli są to ramowe SUV-y. Jednak takich rozwiązań trudno nazwać przystępnymi: z reguły ich cena przekracza 2-3 miliony konwencjonalnych jednostek. Dziś spróbujemy dowiedzieć się, które japońskie oprawki można nazwać najbardziej przystępnymi cenowo. Wszystkie wymienione opcje mają sugerowaną cenę nie wyższą niż maksymalna wersja Toyoty RAV 4, która jest poszukiwana w ostatnich miesiącach. Nawiasem mówiąc, jego koszt to 2,66 miliona rubli.
Od razu zaznaczam, że artykuł powstał po marcowym spadku kursu dolara, ale jeszcze przed rewizją cen.
Tak więc pierwsza opcja to prawdziwa rama z doskonałą zdolnością do jazdy w terenie i zalecaną ceną 1,44 miliona rubli. Po tych słowach pojawia się myśl – w czym tkwi haczyk? Naprawdę mówisz o nowych samochodach? Haczyk polega na tym, że jest to Suzuki Jimny, dobry samochód, ale zbyt kompaktowy. Trudno nazwać to rozwiązaniem na co dzień, raczej samochodem dla duszy.
Ale wśród rozwiązań droższych i bardziej przestronnych warto spojrzeć nieco szerzej na koncepcję „ramowego SUV-a”. Najważniejsze jest to, że jeśli chcesz stosunkowo niedrogiego samochodu z dużą ramą z napędem na cztery koła, to pickup Mitsubishi L200 jest pierwszym pretendentem. W przypadku podstawowej wersji z silnikiem Diesla o pojemności 2,4 litra (154 konie przy 380 momencie obrotowym) poproszą o 2069 000 konwencjonalnych jednostek. Jednak za wersję z automatyczną skrzynią biegów trzeba będzie zapłacić 2,4 mln. Generalnie jest to bardzo duży samochód o długości 5,22 metra z prześwitem 20-22 cm (w zależności od wersji).
Następny na liście jest klasyczny SUV Toyota Fortuner z ramą. Teoretycznie można znaleźć wersję w konfiguracji Standard z silnikiem 2,7 litra na 166 koni i manualną skrzynią biegów. Cena – 2,28 miliona rubli. Wymiary SUV-a nie są zbyt przyzwoite, ale też niezbyt imponujące: długość to 4,8 metra. Fani automatycznych skrzyń biegów będą musieli zapłacić około 2,6 miliona rubli.
Kolejnym autem ramowym jest Toyota Hilux. I znowu jest to odbiór. Według firmy za 2,33 mln można kupić wersję z silnikiem Diesla o pojemności 2,4 litra (150 koni mechanicznych i 400 moment obrotowy) oraz manualną skrzynią biegów. Automatyczna skrzynia biegów w połączeniu z silnikiem Diesla o pojemności 2,8 litra będzie kosztować już 2,66 miliona.Cena jest w przybliżeniu porównywalna z maksymalną konfiguracją nowej Toyoty RAV 4.
Mitsubishi Pajero Sport. Klasyczny japoński SUV z ramą. Bez wszelkiego rodzaju wymiany, podstawowa wersja z 2,4-litrowym silnikiem Diesla na mechanice mieści się w rozważanej kategorii cenowej. Jego cena to 2,45 miliona, ale za paczkę z automatyczną skrzynią biegów trzeba zapłacić nieco ponad 2,7 miliona rubli.
I wreszcie Land Cruiser Prado. Za 2,55 mln firma dostarcza kompletny zestaw z wiązką 2,7-litrowego silnika benzynowego na 163 konie i skrzynią ręczną. Ogólnie samochód można nazwać żywym klasykiem. Jednak o wersję z „automatycznym” pudełkiem zapytanych zostanie około 3 milionów.