Chevrolet Tahoe i Chevrolet Suburban 2020. Przegląd, dane techniczne.
Nowe Tahoe i Suburban są szeroko zunifikowane z pickupem Chevrolet Silverado, oprócz technologii mają wspólną część paneli nadwozia, a także stylistykę przodu: z dwupiętrowej optyki, tylko stylizacja w formie pozostało uchwytów LED do świateł do jazdy. Same reflektory są teraz LED i znajdują się na górnym poziomie. Koła – średnica 18, 20 lub 22 cale.
Projekt i wymiary
SUV-y znalazły nową, trwalszą ramę, która pozwoliła obniżyć podłogę w kabinie. Tahoe stał się zauważalnie większy od swojego poprzednika: rozstaw osi wynosi 3071 mm, długość 5351 mm. szerokość -2058 mm tt wysokość -1927 mm.
Podmiejski
rozstaw osi – 3407 mm, długość 5732 mm.
Linkery usuwały wzrost długości na różne sposoby. W Tahoe jest on równomiernie rozłożony między trzecim rzędem siedzeń (40% więcej miejsca na nogi!) i bagażnikiem, którego objętość wzrosła z 433 do 733 litrów zgodnie z amerykańską metodą SAE. Chevrolet Suburban może pochwalić się również bardziej przestronnym trzecim rzędem, ale przestrzeń za nim nie zmieniła się znacząco: 1164 litry zamiast 1113 jak w poprzednim modelu.
Zwiększenie długości w połączeniu ze zwiększoną wysokością kabiny i zoptymalizowanym mechanizmem składania siedzeń umożliwiło znaczne zwiększenie maksymalnej pojemności bagażnika. Tahoe ma 3 479 litrów (wzrost o 30%) ze złożonymi siedzeniami drugiego i trzeciego rzędu, a Suburban ma 4 097 litrów (wzrost o 19%). Swoją drogą, drugi rząd po raz pierwszy znalazł regulację wzdłużną (zakres 254 mm), posiada zarówno podstawową trzyosobową sofę, jak i opcjonalne oddzielne krzesła.
Wnętrze
Twórcy nie podążyli za trendem i zachowali klasyczne urządzenia (aż sześć skal analogowych), obrotowe pokrętło sterowania oświetleniem i mnóstwo przycisków na konsoli środkowej. Jednak nadal porzucili tradycyjny „automatyczny” pogrzebacz kolumny kierownicy: zamiast tego po prawej stronie kierownicy pojawił się panel sterowania z przyciskami, na którym znajdują się nawet klawisze „+” i „–” do zmiany biegów.
Ekwipunek
Podstawowe wyposażenie obejmuje dziesięciocalowy ekran systemu multimedialnego (posiada funkcje Apple CarPlay i Android Auto) oraz skromny 4,2-calowy wyświetlacz komputera pokładowego. Ale za opłatą oferowany jest ośmiocalowy ekran w zestawie wskaźników, 15-calowy wyświetlacz head-up oraz system rozrywki dla tylnych siedzeń z dwoma 12,6-calowymi ekranami.
Kompletny zestaw
Do wyboru jest sześć opcji wyposażenia: są to „zwykłe” LS i LT, terenowe Z71, „sportowe” RST oraz bogate wersje Premier i High Country. Opcje obejmują nadajnik Wi-Fi, panoramiczny dach, dziewięć kamer uniwersalnych (w tym zdalną kamerę do montażu na przyczepie) oraz zestaw elektronicznych asystentów.
Zawieszenie
Główną innowacją pod względem technologicznym jest niezależne zawieszenie tylne zamiast poprzedniej osi ciągłej. “W bazie” – sprężyny i amortyzatory pasywne, za dopłatą jak dotychczas można zamówić zawieszenie Magnetic Ride Control, które reguluje sztywność amortyzatorów. Ale dodatkowo Tahoe i Suburban są po raz pierwszy oferowane z zawieszeniem pneumatycznym, które może zmieniać prześwit w zakresie 102 mm.
Silnik
Do wyboru są trzy silniki, a wśród nich jest teraz turbodiesel: takich silników nie montowano w Tahoe i Suburban od prawie 20 lat. Opracowany przez GM 3.0-litrowy silnik Duramax, rzędowy szósty, znany już z pickupów Silverado, wytwarza 281 KM. i 623 Nm. Aspiratory benzyny V8 są takie same, ale nieco zmodernizowane: mają bezpośredni wtrysk paliwa, przesuwnik fazowy na jednym wałku rozrządu oraz system dezaktywacji niektórych cylindrów przy niskich obciążeniach. Silnik o pojemności 5,3 litra (360 KM, 519 Nm) pozostał głównym, a silnik 6,2 (426 KM, 623 Nm) przeznaczony jest do najwyższej wersji High Country.
Transmisja
Wszystkie wersje mają dziesięciobiegowy automat, opracowany wspólnie z koncernem Ford. Jak zwykle w Ameryce, podstawowe wersje będą miały napęd na tylne koła, a za opłatą oferowana jest skrzynia biegów z napędem na wszystkie koła ze sprzęgłem napędu na przednie koła i reduktorem.