🏎️ Na stronach bloga znajdują się wybór hacków życiowych, recenzji samochodów, wiadomości z rynku samochodowego, zdjęć samochodów, wskazówek dla kierowców i nie tylko.

DW Hower H3 – jaka “bestia”?

6

Istotą modelu ramy, czyli H3, jest urodzony SUV. Ale oprócz oczekiwanego napędu na wszystkie koła ma również wersję parkietową z napędem na tylną oś. Studiujemy “vedę”.

W STATYCE

Pod maską dawnego „chińczyka” pozostał sprawdzony dwulitrowy silnik Mitsubishi „trzy diamenty”. Z turbiną Zalety silnika turbodoładowanego są oczywiste: przyzwoita moc, doskonała dynamika. Ale są też wady. Konieczne jest zasilenie takiego silnika wysokooktanową benzyną, przynajmniej w 95. formacie… To jest dla tych, których stać na 95. A dla nabywców DW Hower H3 dostosowali go do naszego najczęstszego 92. Oznacza to, że jest to również możliwe, choć niezbyt pożądane.

DW Hower H3 - jaka "bestia"?

Jednocześnie Chińczykom udało się dopasować do eko-standardu Euro-5. A w naszych realiach dotyczących podatku drogowego, zdusiwszy talenty silnika do 149 KM. W rzeczywistości jednostka może wytworzyć około 180 sił, co osiąga się dzięki tuningowi chipów.

W fotelu kierowcy wszystko jest ergonomiczne i przejrzyste. Jest wystarczająco dużo regulacji, aby wygodnie usiąść za kierownicą kierowcy o prawie każdej antropometrii.

Zadowolony z geometrii zespołu pedałów. Teraz rzadko można spotkać przypadek, w którym z trzema pedałami (a Hower H3, jak prawdziwy SUV, jest produkowany z ręczną skrzynią biegów) w zimowych butach myśliwskich i wędkarskich, nie, nie, i nie można zacisnąć hamulca na w tym samym czasie co gaz… Tu takie bzdury są praktycznie wykluczone – miejsca wystarczająco dużo do odpowiedniego pedałowania.

DW Hower H3 - jaka "bestia"?

Skale instrumentów to klasyczne strzałki. Odczyty są łatwe. Ekran komputera pokładowego wyświetla dane o aktualnym zużyciu paliwa, dziennym przebiegu oraz w czasie rzeczywistym. Kolorowy wyświetlacz systemu multimedialnego, po włączeniu biegu wstecznego, przekazuje obraz z kamery cofania wraz z kolorowymi końcówkami kierownicy.

Salon jest przestronny we wszystkich kierunkach. Pasażerowie z tyłu mają dobrą przestrzeń na kolana, nawet w skrajnych położeniach przednich siedzeń. Po wstępnym demontażu zagłówków, pięciomiejscową limuzynę można łatwo przekształcić w dwumiejscową limuzynę ładunkowo-osobową. Taki dom na kółkach przypadnie do gustu miłośnikom autoturystyki. Rzuć materac na podłogę – i odpocznij!

DW Hower H3 - jaka "bestia"?

Na wewnętrznej wyściółce drzwi, przy zewnętrznej krawędzi, zamontowane są czerwone światła – przy otwartych drzwiach w ciemności od razu widać poszerzone wymiary auta. Piąte drzwi wznoszą się wysoko po uruchomieniu napędu elektrycznego przyciskiem nad chromowaną listwą lustrzaną. Pień jest bardzo, bardzo pojemny. Koło zapasowe nie znajdowało się w kabinie pod ziemią, ale pod spodem nadwozia.

Mierzymy prześwit. Minimalna – 190 mm – została znaleziona pod przednią osłoną obrzęku silnika. Maksymalnie – 230 mm – w środku podstawy. Pod skrzynią biegów tylnej osi – 205 mm. Belka tylnej osi na sprężynach śrubowych. Przednie zawieszenie to drążek skrętny, czyli praktycznie niezniszczalny.

W MIEŚCIE

Postanowili przetestować off-roadowego Howera H3 „na scenie” Ob. Tam, na otwartych przestrzeniach zalewowych, jeszcze nie zadeptanych przez miłośników pikników, można utknąć zarówno zimą, jak i latem: nie śnieg, ale piasek, nie lód, ale woda. Otóż ​​różne doły, kopce, kostka brukowa, konopie, krzewy, drzewa w niezliczonych ilościach.

Ale nadal musisz dostać się na plażę. Od salonu przez zmarznięty asfalt i wgniecione płyty chodnikowe, przez drogę ekspresową, przez idealną i niezbyt gładką nawierzchnię bezpiecznej i wysokiej jakości autostrady, a bynajmniej nie bezbłędnego asfaltobetonu mostu.

DW Hower H3 - jaka "bestia"?

Przekręć kluczyk, a pod maską ożywa dwulitrowy turbo-brylant. O tym, że się obudził, informuje jedynie wskazówka obrotomierza na przyjemnie podświetlonej desce rozdzielczej – w kabinie jest cicho. Wygląda na to, że twórcy Howera H3 nie oszczędzili na wygłuszeniu, jak robią to producenci zdecydowanej większości innych modeli.

Klimatyzacja — podstawowe wyposażenie we wszystkich konfiguracjach pojazdów — w ciągu kilku minut nagrzewa dość obszerne wnętrze. Za rufą prawdziwa syberyjska zima o średnich temperaturach, w kabinie – Afryka. Dodatkowo przednie fotele są podgrzewane, a dla bezproblemowej widoczności – lusterka wsteczne, rufę i przednią szybę.

Transfery są wliczone wyraźnie i bez kryzysu. Początek pewny, przyspieszenie dynamiczne. Hamowanie zimą, czasem oblodzonej nawierzchni, jest bezpieczne.

DW Hower H3 - jaka "bestia"?

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, Hower H3 radzi sobie bardzo dobrze: oprócz układu przeciwblokującego ma system wspomagania hamowania awaryjnego i elektroniczny system dystrybucji siły hamowania. Istnieją nawet systemy monitorowania ciśnienia w oponach, automatyczne wyłączanie dopływu paliwa w przypadku kolizji, nie wspominając o bezpiecznej kolumnie kierownicy, przednich poduszkach powietrznych, Isofix, wyjątkowo mocnym nadwoziu N-CFP Frame i wzmocnionych drzwiach z kratami.

Po autostradach prowadzi się ładnie, precyzyjnie, zawieszenie zjada wszelkie asfaltowe problemy i kłopoty bez śladu, a nawet „półtarka” mostu nie reaguje dyskomfortem. Bez wibracji, bez stukotu – dobra ochrona przed hałasem i wibracjami! Jednocześnie i termo-: w kabinie jest ciepło i przytulnie. A na długich odcinkach bez sygnalizacji świetlnej można też pokusić się o tempomat, jest już w podstawowej konfiguracji każdej z wersji. A nadmierne zużycie paliwa nie jest wyświetlane – jeździmy po mieście na monodrive.

DW Hower H3 - jaka "bestia"?

ASFALT ZEWNĘTRZNY

Wypróbowujemy samochód na zaśnieżonej plaży. Mamy napęd na cztery koła na stałe (tryb jazdy ustawia się klawiszami na dole konsoli środkowej: 2H, 4H lub 4L). L to tryb niskiego biegu, który jest tworzony przez skrzynkę rozdzielczą BorgWarner. A obecność „ulotki” jest oznaką prawdziwego SUV-a…

Dwutonowy samochód, bez wysiłku, kładzie głęboki ślad w białym „łóżku” wybrzeża Ob. Zawieszenie o długim skoku działa znakomicie, połykając wyboje i doły bez wstrząsów. Informacja zwrotna z drogi na kierownicy jest całkiem wystarczająca. Podczas jazdy z 30 stopniowym przechyleniem po śliskim zboczu wybrzeże prawie wtoczyło się w lód – wytrzymałość opon zimowych wyraźnie nie wystarczała. Momenty obrotowe silnika pomogły utrzymać i pokonać przeszkodę, a Hower H3, niczym przyzwoity SUV, ma 250 Nm. Ze względu na dynamikę wyszła z zamarzniętej wody prawie sucha.

DW Hower H3 - jaka "bestia"?

Krótko mówiąc, terenowe możliwości samochodu są więcej niż przyjemne. Po specjalnym szkoleniu, które przechodzą tylko prawdziwe SUV-y, na Howerze H3 możesz bezpiecznie wyruszyć na wszystkie trudne krajowe kierunki. Jednocześnie na asfalcie zachowuje się jak wyważona, komfortowa zwrotnica.

Krótko mówiąc, DW Hower H3 to bardzo dobry pojazd wielofunkcyjny na każdą okazję.

WŁASNOŚĆ AUTO

A co z niezawodnością i płynnością? Absolutnie bezproblemowe samochody nie istnieją. A jeśli przejdziesz przez fora, właściciele nadal identyfikują problemy. Który?

Igor: „Z wyjątkiem RADIO, nie ma problemu”.
(I ten problem jest naprawiany w ramach gwarancji, podczas gdy DW Hower H3 jest nadal objęty gwarancją.)

Vladimir: „Jedyną ościeżnicą multimediów jest to, że radio czasami nie działa poprawnie. Obiecali naprawić to na gwarancji w przyszłym tygodniu wraz z wymianą jednostki głównej. Jedyna rada: MĘŻCZYŹNI! – obserwuj dokręcanie kolektora wydechowego (jest to choroba 3. Khovryushy). Jeśli dokręcenie (KOLEKTOR) poluzuje się, będzie trzeba je wymienić – pojawiają się pęknięcia.

Anton: „Dywaniki podłogowe nie są w żaden sposób mocowane. Zgadzam się, może niektórym wyda się to błahostką, ale mam już dość poprawiania ich. Przekaźniki odpowiedzialne za działanie wycieraczek, kierunkowskazów itp. są bardzo głośne, co mnie osobiście trochę denerwuje.

DW Hower H3 - jaka "bestia"?

I jeszcze kilka recenzji z Auto.ru:

„Podczas operacji nie ujawniono nic niezwykłego, wszystko było jak na jeździe próbnej. W porównaniu do H3 z poprzednich lat i bez turbosprężarki, można oczywiście zauważyć przede wszystkim dynamikę – na autostradzie i w mieście auto jest zupełnie inne, turbina czyni z niego latający czołg. Ulepszone hamulce i wydawało się, że Szumkow był lepszy. Byłem zadowolony z łatwiejszego połączenia napędu na cztery koła iz powrotem, na poprzednim H3 było gorzej. Jedynym minusem jest to, że jeśli chcesz poruszać się w strumieniu w trybie dynamicznym, musisz się rozwidlić, turbo pewnie pali benzynę). Cóż, komu to nie przeszkadza, ci, którzy w określonych celach, do polowania, wędkowania, do konkretnych warunków pracy szukają przejezdnego, niedrogiego w utrzymaniu, bezpretensjonalnego, ale dynamicznego środka transportu będą w 100% usatysfakcjonowani.

„Ceny usługi i własności są bardzo zachęcające. Bezpretensjonalny pod względem paliwa i ekonomiczny jak na tę klasę. Zestaw zawiera wszystko, a nawet to, czego nie potrzebujesz. Znalezisko dla miłośników polowań i wędkarstwa. Niezawodny silnik i nie mniej niezawodna przekładnia zapewniają dobre osiągi w terenie. Przestrzeń bagażnika robi wrażenie. Silnik z turbodoładowaniem jest bardzo rozbrykany, co wpływa na jazdę w cyklu miejskim. Ponadto jest oszczędny: 11 litrów na sto w cyklu mieszanym to bardzo dobry wskaźnik jak na duży i ciężki samochód.

DW Hower H3 - jaka "bestia"?

I na koniec o płynności. Dziś na rynku wtórnym sprzedawane są od półtora do dwóch lat DW Hower H3 z napędem na wszystkie koła o przebiegu około 20 tys. były kupione. Przy stosunkowo dużym przebiegu (poniżej 50-60 tys.) jest oczywiście tańszy, a przy małym (są tacy) nawet droższy niż u dealera sprzed dwóch lat. Istnieją również reklamy w wyspecjalizowanych zasobach internetowych, te SUV-y są również objęte programem wymiany. Oznacza to, że wydaje się, że nie ma problemów z płynnością.

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów