🏎️ Na stronach bloga znajdują się wybór hacków życiowych, recenzji samochodów, wiadomości z rynku samochodowego, zdjęć samochodów, wskazówek dla kierowców i nie tylko.

Niewłaściwy materiał, grubość i więcej: dlaczego przewody do „zapalania” nie mogą uruchomić silnika

5

Wielu właścicieli samochodów, pomimo mnożenia się „dopalaczy” do rozruszników kieszonkowych, nadal uważa kable „oświetleniowe” za najbardziej niezawodny sposób na uruchomienie silnika z rozładowanym akumulatorem, który jest niezawodny ze względu na ekstremalną przestrzeń, nie boi się zmian temperatury, wilgoć, krople i wstrząsy. Jednak nawet najwyższej jakości kable na pierwszy rzut oka mogą być nieskuteczne. Dlaczego tak się dzieje, jak wstępnie określasz „pod” i dlaczego dopasowanie jest potrzebne przy wyborze leadów w sklepie?

Do rozmowy na ten temat skłoniły nas historie dwóch kolegów, którzy faktycznie uznali, że tematy wyjściowe są nieskuteczne. Jeden odziedziczył kable po poprzednim właścicielu, kupując używany samochód, a drugi kupił własne w supermarkecie, wybierając daleko od najtańszych. Jednak kilka przypadków użycia, w których silnik samochodu z uporczywie rozładowanym akumulatorem nie chciał odpalić, tylko szlochał ze smutku i spalił się przekaźnik rozrusznika, sugerowało, że coś ewidentnie jest nie tak.

Po bliższym przyjrzeniu się stało się jasne, dlaczego postanowiliśmy opowiedzieć naszym czytelnikom o niuansach, jak sprawić, by rzeczy były na pierwszy rzut oka proste, jak dwie grube nitki z „krokodylami” na końcach. Ponadto, wraz z nadejściem chłodów, wielu zwraca się do salonów samochodowych po to akcesorium, a zapotrzebowanie na nie gwałtownie rośnie.

Każdy, kto pamięta szkolną fizykę i wie, jak naprawić gniazdko w domu, wie, że im grubszy przewód, tym większy prąd może przez siebie przepływać. Tak, duży prąd może również płynąć cienkim drutem, ale nie na długo. Spadek napięcia na przewodzie będzie zbyt duży, a ogrzewanie termiczne szybko stopi najpierw izolację, a następnie sam metal przewodnika. Z tego powodu kable „oświetleniowe” mają taki sam przekrój (mniej więcej) jak standardowe samochodowe kable krosowe. Każdy, kto jest zaznajomiony z elektrotechniką na poziomie gospodarstwa domowego, prawdopodobnie widział tabelę korelacji między przekrojem a prądami roboczymi. Jeśli weźmiemy stamtąd wartości zbliżone do mocy rozruchowych, zobaczymy, że: – dla prądu 200 amperów wymagany jest przekrój drutu około 70 milimetrów kwadratowych;
– dla prądu 250 amperów wymagany jest drut o przekroju około 90 milimetrów kwadratowych;
– dla prądu 300 amperów wymagany jest drut o przekroju około 120 milimetrów kwadratowych.

Druty giętkie składają się z pojedynczych żył cylindrycznych, a całkowity przekrój określa się obliczając przekrój pojedynczego drutu mierząc jego średnicę i obliczając go ze znanego wzoru S = πr2, po czym wynik mnożymy przez liczbę przewodników. W zasadzie możliwe jest, bez znacznej utraty dokładności, uproszczenie procesu i obliczenie przekroju poprzez równoczesny pomiar średnicy całego „pakietu” drutów. Dla naszych celów to wystarczy.

Problem w tym, że właściciel rzadkiego auta zwraca uwagę na ten parametr, tym bardziej, że nie reklamują go producenci lekkich kabli. Kupujący pośrednio patrzy na przekrój drutu, w oparciu o jego zewnętrzną grubość wzdłuż średnicy izolacji. A jego elastyczność ocenia osobno, bo wie, jak plastik jest podatny na opalanie w zimnych, a nawet mroźnych warunkach. Czasami izolacja przewodów na mrozie staje się tak sztywna, że ​​nie da się ich nawet rozciągnąć z samochodu na samochód – po wyjęciu przewodów z ręki mają tendencję do kurczenia się w pętlę, gdzie podczas składowanie. “krokodyle” z zacisków akumulatora! Dlatego jeśli nić jest wizualnie gruba i elastyczna, uważa się ją za odpowiednią i komercyjną …

Problem jednak w tym, że tylko plastikowe pochwy mogą być grube – a czasem w środku jest naturalna chińska wieśniaczka. Zdarzyło się to jednemu z naszych kolegów, który poznawszy przyczynę awarii, podarował nam przewody do eksperymentów, które po przeszukaniu po prostu pozbyliśmy się ich.

Zewnętrzna średnica drutu do izolacji wynosi 7,5-8 milimetrów. Nie za gęsty, ale ogólnie znośny. W rzeczywistości prawie całą tablicę zalał nieprzyjemny zapach plastiku, w grubości którego ukryta była cienka miedziana wiązka, której łączna średnica nie sięgała nawet 2 milimetrów! Cieńsze mecze! Ponowne przeliczenie sekcji dało nam prąd roboczy około 20 amperów, chociaż w rzeczywistości przewody rozrusznika muszą wytrzymać co najmniej 200 amperów.

Dlatego te przewody po prostu nie działały. Spadek napięcia na nich okazał się tak duży, że prąd z baterii dawcy po prostu nie dotarł do baterii biorcy w odpowiedniej ilości…

Niewłaściwy materiał, grubość i więcej: dlaczego przewody do „zapalania” nie mogą uruchomić silnikaNiewłaściwy materiał, grubość i więcej: dlaczego przewody do „zapalania” nie mogą uruchomić silnika
Niewłaściwy materiał, grubość i więcej: dlaczego przewody do „zapalania” nie mogą uruchomić silnika

Ale jeśli w pierwszym przypadku nici były nie tylko w istocie tanie, ale także wyglądały tak samo, to w drugim wyglądały na bardzo, bardzo wysokiej jakości. Potężne krokodyle w plastikowej obudowie, grube kable w kolorowej osłonie, które bardzo dobrze zachowywały elastyczność na mrozie – to na pierwszy rzut oka solidna rzecz. Jednak nadal działały słabo, a kilka przypadków użycia, z różnym stopniem powodzenia, sprawiło, że właściciel był mniej pewny ich niezawodności.

Niewłaściwy materiał, grubość i więcej: dlaczego przewody do „zapalania” nie mogą uruchomić silnika

Przyczyna awarii również została znaleziona bez trudności! Po pierwsze, pomimo wysokiej jakości i grubej izolacji, miedziane skrętki w środku nie wytrzymują krytyki – znowu są grube jak zapałka lub niewiele grubsze. Po drugie, przewody te wykorzystują wyjątkowo nieudaną metodę zakańczania rdzeni na zaciskach krokodyla. Wiązka miedzianych przewodników nie jest pofałdowana bezpośrednio w metalu, sztywno, ale owinięta wokół izolatora i zaciśnięta razem z nim. W rezultacie styk nie jest sztywny, ale poprzez warstwę gumowo-plastikową, która ostatecznie traci swoją elastyczność, a mocowanie drutu do metalu zacisku jest osłabione.

Niewłaściwy materiał, grubość i więcej: dlaczego przewody do „zapalania” nie mogą uruchomić silnika

Aby nie pomylić się przy zakupie smyczy, udzielimy kilku ważnych wskazówek.

  • Pierwsza, jak już wiadomo, dotyczy odcinka roboczego drutu i jego zdolności do przesyłania dużych prądów bez zwisu i przegrzania. Przed zakupem powinieneś zobaczyć, gdzie kończy się kabel. Zobaczysz tam pusty obszar, który pozwoli Ci ocenić jego przekrój. Jest mało prawdopodobne, aby możliwe było techniczne zmierzenie grubości za pomocą suwmiarki i obliczenie „dwóch kwadratów pi-er” – tam z reguły nie można czołgać się za pomocą narzędzia pomiarowego. Ale możesz użyć normalnego dopasowania jako przybliżonego odniesienia. Jego grubość wynosi odpowiednio około 2 milimetry, powierzchnia przekroju to 4 milimetry kwadratowe. Drut miedziany tego przekroju jest zaprojektowany na prąd o natężeniu około 30 amperów, więc całkowity przekrój drutu początkowego powinien być co najmniej trzykrotnie grubszy od zapałki i co najmniej 5-6 razy nad polem. Jeśli wiązka drutów miedzianych jest porównywalna z zapałką, wtedy tych kabli nie można dostać za darmo! Z ich pomocą możesz niezawodnie uruchomić motorower.
  • Druga wskazówka dotyczy jakości osadzenia drutu w metalu krokodyla. Unikaj wyżej wspomnianego oszukańczego blokowania za pomocą plastikowego izolatora! Presja musi być silna, „bez pośredników”. Lub, jako opcja alternatywna i równoważna, spawanie. Sposób zakończenia kabla określa się jednocześnie z badaniem jego przekroju: w tym celu konieczne jest zdjęcie gumowej osłony izolacyjnej z „krokodyla” lub całkowite otwarcie jego pazurów. Producenci wysokiej jakości drutu między innymi łączą górną i dolną szczękę każdego „krokodyla” z cieńszym kawałkiem drutu, aby zwiększyć powierzchnię styku z zaciskiem akumulatora i zmniejszyć straty prądu. Jest to opcjonalne, ale wysoce zalecane.
  • Trzecia wskazówka dotyczy materiału, z którego wykonane są gąbki ze skóry krokodyla. W tańszych wersjach jest to stal goła lub stal ocynkowana z cienką warstwą miedzi. Obie te opcje są nieliczne i można je łatwo wykryć za pomocą magnesu. Stal zapewnia dodatkową trwałość, wzmocniona rdzą, a cienka warstwa miedzi szybko się zużywa. Właściwą opcją jest czysta miedź. Albo jest z niego zrobiony cały „krokodyl”, albo (co jest całkiem do przyjęcia i wcale nie gorsze) tylko jego część kontaktowa, zębata.

Niewłaściwy materiał, grubość i więcej: dlaczego przewody do „zapalania” nie mogą uruchomić silnikaNiewłaściwy materiał, grubość i więcej: dlaczego przewody do „zapalania” nie mogą uruchomić silnika

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów