🏎️ Na stronach bloga znajdują się wybór hacków życiowych, recenzji samochodów, wiadomości z rynku samochodowego, zdjęć samochodów, wskazówek dla kierowców i nie tylko.

Nieszczęsny straszny samochód Hyundai Creta: recenzja

1

Jako pasjonat samochodów często chodzę do salonów samochodowych. Nie tyle po to, aby zadbać o swój samochód w celu wymiany, ale osobiście ocenić nowe elementy. Podczas jednej z moich ostatnich wizyt moją uwagę zwrócił nowy Hyundai Creta.

Dlaczego ona jest? Cóż, na krótko przed pójściem do salonu w Internecie natknąłem się na film, który pokazywał ten crossover. Na filmie wydawał mi się całkiem atrakcyjny. I tu była możliwość zobaczenia, a nawet dotknięcia obiektu zainteresowania w rzeczywistości.

Nieszczęsny straszny samochód Hyundai Creta: recenzja

Oczywiście, że poprzedni model wyróżniała się banalnością i pewną nieuprzejmością okładek. I dlatego, gdy zobaczyłem na ekranie nowy samochód, od razu pomyślałem, że może zdobyć wielu fanów.

Nieszczęsny straszny samochód Hyundai Creta: recenzja

Teledysk jest zmontowany w taki sposób, aby uwaga widzów skupiała się zwykle na szczegółach. A ten trik tylko podsycił moją ciekawość – chciałem spojrzeć na Kretę ogólnie. I – voila! Jest przed moimi oczami.

Nieszczęsny straszny samochód Hyundai Creta: recenzja

Twarz „Południowokoreańskiego” jest chyba najbardziej spektakularną częścią tego. A potem, jeśli zrobisz ramkę od dołu. Myślę, że „luki” reflektorów, a są one dość wąskie, to oczywisty biust.

Nieszczęsny straszny samochód Hyundai Creta: recenzja

Wydaje się, że coś jest na rysunku tego przykładu, ale nie mogę zrozumieć, co to jest. Jednak osobiście mi się to nie podoba. Co więcej, trudno mi nazwać ten samochód SUV-em – z wyglądu przypomina bardziej hatchbacka, który jest bardziej podniesiony niż to się zwykle robi.

Nieszczęsny straszny samochód Hyundai Creta: recenzja

Jeśli spojrzysz na wnętrze z okna, uczucia są mieszane. Krzesła wyglądają stylowo, to samo można powiedzieć o nie do końca okrągłej kierownicy, która została odziedziczona po starszych odpowiednikach.

A kiedy usiadłem za kierownicą, od razu zobaczyłem, jak nijakie jest wnętrze. Odnosi się wrażenie, że optymalizacja kosztów produkcji dotknęła każdego elementu wnętrza. Chcę też powiedzieć o konturach plastiku – wydaje się, że ich opracowanie zostało powierzone projektantowi początkującemu, a nie doświadczonemu.

Nieszczęsny straszny samochód Hyundai Creta: recenzja

Nawet blok multimedialny jest jakoś dość przeciętny: minimalizm obserwuje się zarówno w przyciskach, jak i w ich konstrukcji. Ogólnie pachnie tanimi Chinami.

A żeby jakoś rozweselić potencjalnego nabywcę, projektanci oferują mu ładną kierownicę, owiewki kanałów powietrznych i uchwyt do skrzyni. Nie pasują jednak do całości, w której dominuje brak gustu tych, którzy włożyli rękę w zaprojektowanie kabiny.

Nieszczęsny straszny samochód Hyundai Creta: recenzja

Cross z napędem na przednie koła, chociaż bardziej pasuje do statusu podniesionego hatchbacka, jest wyposażony w 121-konny silnik o pojemności 1,6 litra i manualną skrzynię biegów. Cena tego modelu to 1,2 miliona sztuk konwencjonalnych, a kosztem konkuruje z Renault Dusterem. Chociaż, jeśli porównamy „koreański” i „francuski”, to wydaje mi się, że ten ostatni wygrywa zarówno pod względem funkcjonalności, jak i piękna, zarówno we wnętrzu, jak i na zewnątrz.

Nieszczęsny straszny samochód Hyundai Creta: recenzja

Moim zdaniem nie ma porównania między Seltosem, który ukazał się w 2020 roku, a Cretą, która pojawiła się u nas w 2021 roku. Jeśli masz wystarczająco dużo pieniędzy, to lepiej kupić Seltos, niezależnie od tego, o co nieco proszą inni pieniądze. A jeśli porównamy Kretę z Dusterem, to lepiej kupić „Francuza”.

Panowie-właściciele samochodów! Jakie wrażenie zrobiła na tobie nowa Creta?

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów