🏎️ Na stronach bloga znajdują się wybór hacków życiowych, recenzji samochodów, wiadomości z rynku samochodowego, zdjęć samochodów, wskazówek dla kierowców i nie tylko.

Oglądaliśmy Haval Jolion w salonie, dzielimy się wrażeniami

2

Po raz pierwszy rozmawialiśmy o perspektywach pojawienia się nowego Havala w naszym kraju latem 2020 roku. Oszczędzająca wiadomość o kompaktowym crossoverze nadeszła w samą porę na pierwszą falę przepisanych cen, przeciwko której niedrogi chiński samochód był przez wielu nazywany ostatnią nadzieją klasy budżetowej. Niespełna rok później pierwsza partia „Joliona” została zmontowana w markowej fabryce w Tule, żwawo przetransportowana na salony i zaczęła być sprzedawana. Rozmawiamy o ważnych cechach nowości, a wcześniej polecamy obejrzenie krótkiego filmu z naszymi wrażeniami.

Ceny i konkurencja

Głównym konkurentem Haval Jolion jest stały bestseller Hyundai Creta. Jego nowość nie poruszy się, ale może wziąć część zysku. Koszt pierwszej generacji koreańskiego crossovera zaczyna się od 1 147 000 konwencjonalnych jednostek, Jolion oszacowano na co najmniej 1259 000 za jedyny dostępny do tej pory napęd mono.

Oglądaliśmy Haval Jolion w salonie, dzielimy się wrażeniami

Wydaje się, że korzyści nie ma, ale Jolion jest większy, lepiej wyposażony i pod każdym względem nowocześniejszy. Nowa Kreta kosztuje od 1 199 000 konwencjonalnych jednostek. Oprócz innego wyglądu, zmiany w nim prawie nie są zmieniane, więc znowu parzystość.

Oglądaliśmy Haval Jolion w salonie, dzielimy się wrażeniami

Ładniejszy Renault Duster jest o ponad 200 tys. tańszy, ale mniejszy we wnętrzu i uboższy w opcje. Jego nabywcy należą do klasy praktyków, którzy nie są przyzwyczajeni do miłości do pięknych linii w kabinie, ale więcej Jolyon za mniejsze pieniądze będzie im pasować. Dwa kolejne „francuskie” Kaptur i Arkana mają ceny w granicach 100 tys. od chińskiego crossovera. Taka różnica to zdecydowanie za mało, aby zatrzymać tych, którzy patrzą na jego światła i reflektory, bardziej spora „Arkana” jest bliżej nóg i barków pasażerów z tyłu, mimo że jej rozstaw osi jest o 21 mm dłuższy (2721 mm). Škoda Karoq jest mniejsza i zauważalnie droższa – od 1 565 000 konwencjonalnych jednostek w najprostszej konfiguracji. Geely Coolray ma tę samą historię, której cena zaczyna się od 1 376 990 konwencjonalnych jednostek. Jest narysowany nie gorzej, ale bardziej zwarty. Tutaj, jak mówią w skrzyniach samochodowych, to kwestia gustu dla każdego.

Oglądaliśmy Haval Jolion w salonie, dzielimy się wrażeniami

W porównaniu z kolegami z klasy w segmencie B, 4,4-metrowy Jolion ma przyzwoity start. Lepiej porównywać go z większymi samochodami, jak Nissan Qashqai i Kia Sportage, ale wtedy w obronie chińskiego cross-compact pozostanie tylko cena i być może wygląd, za który kochamy.

Komfort dla każdego

Kiedy po raz pierwszy spotykasz Jolion, ogarnia Cię dziwne poczucie nowości, czego nie spodziewasz się w chińskim samochodzie. Najpierw przyznajesz się przed sobą, potem mówisz innym, że czas eklektyzmu w końcu minął, pozbywając się aluzji i porównań z samochodów Imperium Niebieskiego. Teraz mają wszystko swoje, nawet modne rzeczy, takie jak krążek do kontrolera i „dwupiętrowy” panel przedni, są wykonane po swojemu.

Oglądaliśmy Haval Jolion w salonie, dzielimy się wrażeniami

Na zewnątrz dużo chromu na skomplikowanych liniach nadwozia, reflektory halogenowe w wersji podstawowej oraz diody LED z drugiego rzędu. Prześwit, jak mówią w prospektach, 190 mm, z wyglądu – „wystarczający”. Plastikowa ochrona silnika. Przedłużenie wzdłuż krawędzi maski nie jest pełnej długości i prawdopodobnie przepuszcza kurz.

Oglądaliśmy Haval Jolion w salonie, dzielimy się wrażeniami

Drzwi nie zamykają progów, a szkoda. Przycisk otwierania pojazdu bez kluczyka znajduje się tylko na drzwiach kierowcy. Dziękuję, że masz to w absolutnym minimum.

Oglądaliśmy Haval Jolion w salonie, dzielimy się wrażeniami

Krzesła są dobrze skrojone i wydają się pasować do każdej faktury. Jest podparcie boczne, poduszki są długie. Na górze są napędy elektryczne, ale ogrzewanie jest na liście podstawowych opcji. Kierownica z pływami w odpowiednich miejscach o optymalnej grubości. Nie ma regulacji zasięgu kolumny, ale dzięki wygodnemu dopasowaniu raz zwracasz na to uwagę, a potem o tym zapominasz.

Oglądaliśmy Haval Jolion w salonie, dzielimy się wrażeniami

Za Havalem Jolionem jest sporo miejsca we wszystkich kierunkach i to tylko ważny argument przemawiający za „rodzinnym” charakterem auta w porównaniu z konkurencją. Modele z napędem na jeden koła nie mają „garbu” w nogach, podczas gdy modele z napędem na wszystkie koła go nie mają.

Bagażnik ma nieco ponad 300 litrów, ale w rzeczywistości wygląda na większy. Tylna kanapa składa się bez stopnia (wtedy to ponad 1100 litrów), są haczyki na torby, pod podniesioną podłogą jest schowek.

Wystarczalność technologiczna

Deska rozdzielcza i ekrany multimedialne są niezwykle soczyste i pozostają jasne nawet w słońcu. Motywy ze strzałkami można dowolnie zmieniać, dobrze się czyta.

Oglądaliśmy Haval Jolion w salonie, dzielimy się wrażeniami

Przekątna topowych multimediów to 12,3 cala (10,25 w wersji podstawowej i urządzenia analogowe przed kierownicą). Reakcje na dotyk są natychmiastowe, nie trzeba „naciskać” bardziej niż to konieczne. Samo menu jest ładnie przetłumaczone, ale logika czasami doprowadza cię do odrętwienia. Kilka popularnych opcji jest ukrytych głębiej niż inne, rzadziej wymieniane. Spinner multimedialny można obracać w nieskończoność, nie ma przystanków, a to trochę nietypowe. Klimatyzator nie ma fizycznych pokręteł, zamiast nich dotyka się przycisków pod grubą warstwą lakieru, który odbija niebo. Siła nadmuchu jest kontrolowana palcem na ekranie. Nieco wcześniej podobny system pojawił się w nowej Octavii.

Oddzielne słowa wdzięczności za wysokiej jakości dźwięk, którym wszyscy dziennikarze motoryzacyjni chodzili z komplementami, oraz aparaty fotograficzne ze szczegółowym obrazem. Jest projekcja, skanowanie znaków drogowych i autopilot, który wie, jak wydostać się z ciasnych kieszeni – rarytas dla klasy! Średnia konfiguracja ma 6 poduszek powietrznych (samochód bazowy ma 2), co również jest dobre.

Oglądaliśmy Haval Jolion w salonie, dzielimy się wrażeniami

Z wygodnych drobiazgów, szybkiego ładowania, które stało się normą, jest wystarczająco dużo złączy USB, niszy na telefon, w której można go postawić na boku. Zastanawiam się, dlaczego producenci wcześniej o tym nie wiedzieli?…

Opinie o Haval Julion

Historia „Joliona” w naszym kraju dopiero się zaczęła i już teraz chcę rzucić swój sceptycyzm w obszerny tylny rząd najbardziej dostępnego „Haveila”. Jest zadanie!

Oglądaliśmy Haval Jolion w salonie, dzielimy się wrażeniami

Po pierwsze, formuła „dużo auta za małe pieniądze” sprawdza się u nas bezbłędnie, a duży crossover to tylko jeden z nich – z dużym wnętrzem, dobrą muzyką, różnymi systemami zabezpieczeń i tańszymi od innych. Po drugie nowość wygląda oryginalnie. Nie chce przypisywać podobieństwa komuś z marek starego świata, obwiniając go. Wręcz przeciwnie, Jolion ma swoją twarz, rozpoczynając erę nowych chińskich samochodów, choć z pomocą zewnętrznych projektantów.

Jeśli chodzi o niezawodność, czas zsumuje swoje statystyki, ale z góry przewidujemy bezawaryjną pracę bez widocznych luk w części technicznej.

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów